Jak pisałem ruszyliśmy szerokim frontem:
Sporo jak na raz, ale jak się postara to się da.
Z oknami nie poszło super. Niestety montaż na szybko w jeden dzień to nie był dobry pomysł, co widać w montażu. Z jednej strony nawet ciepłe podkłady użyli, ale ogólnie montaż pozostawia co, nieco do życzenia. Pojawiły się też dwie różnice względem zamówienia (drobne acz istotne wizualnie różnice), ale tu DQM potwierdził profesjonalizm i zachował się naprawdę OK. Sam montaż niestety do poprawy (w zeszłym tygodniu pogoda "zamroziła" jednak dalsze prace).
Drzwi - pogoda przy montażu koszmarna: śnieg, deszcz i temperatura "lecąca na łeb na szyję w dół". Dlatego prace murarskie niestety do poprawki, ale to w sumie prosta sprawa. Monter niemiłosiernie zakatarzony i ogólnie "nieszczęśliwy". Niemniej drzwi takie jakie chcieliśmy.
Ocieplenie - super. Tak, jak być powinno. Dookoła klej + packi na środku, plastikowe kołki. Prace wykonywane sprawnie, ekipa kompetentna, sympatyczna i ogólnie sprawiająca jak najlepsze wrażenie.
Elektryka - super. Komunikatywni, kompetentni, chętni do pomocy. Naprawdę nie ma do czego się przyczepić. Obiecali zdjęcia z montażu i zestawienie punktów (dodaliśmy to i owo już przy elektryku - coś tam też odpadło po prawdzie).
Odgrom. Jest założony porządnie, choć jedną wpadkę ekipa zaliczyła. Jako że poprawili bez szemrania (za to z długimi tłumaczeniami o siłach natury i przeprosinami), to uznajmy, że jak najbardziej w porządku.
Zeszły tydzień dosłownie i w przenośni zamrożony.
Ten jako przed świąteczny to bez nowych rzeczy, za to z kończeniem ocieplenia i poprawkami.
Białe okna, ale inne nam po prostu do czerwonego wykusza nie pasowały (grafity odrzucone na start)
Szersze ujęcie. Rogowe okno kuchenne do poprawy. Nie wygląda po prostu.
Porządnie i bez najmniejszych uwag.
Elektryka w porządku.
Drzwi wymagają lekkiej poprawy. System tymczasowego klucza - bardzo fajny.
Dosłownie w chwilę po ustąpieniu największych mrozów startujemy dalej. Na początek i na rozgrzewkę, robimy odgrom. W kolejnych dniach będziemy mieć większy desant na budowie.
Mimo, że w nocy jeszcze mrozik trzyma, a jezioro w połowie zamarznięte - to prace ruszają na wielu frontach. Oczywiście będę wrzucał informacje i zdjęcia na bieżąco.
Trzymajcie kciuki.